Linki
|
blogwery
Temat: Yarrr be Pirate! czyli prawa autorskie ...dwie sesje. BRAK ZYSKU = STRATA. Ale właściwie nie można mówić o stracie, bo Osoba Z i tak by nie kupiła podręcznika, nie jest targetem. IMHO, firma nie straciła nic, na tym, że Osoba Z ściągnęła te podręczniki.
A) Firma nie traci nic, bo Osoba Z i tak by podręcznika nie zakupiła.
B) TYLKO I WYŁĄCZNIE W TYM WYPADKU FIRMA TRACI!
Nie wiem, może ja durny jestem. Ale nie potrafię sobie wyobrazić, jak BRAK ZYSKU, może się równać STRACIE. Rozumiem, że koszty wydrukowania książki, etc. Rozumiem też argument, że wydrukowano 3 miliony, kupiło milion, bo się rozpowszechniły PDFy. ALE, nie mogę zrozumieć, dlaczego nie kupienie przez osobę przedmiotu, ma być stratą dla firmy.
Przykład. Jest 6 miliardów ludzi na świecie. Jest firma produkująca tostery. Wypuściła tych tosterów 200 tysięcy. Czyli cała reszta? Która tostera nie kupiła, automatycznie wygenerowała firmie straty.... Źródło: wielos.vipserv.org/forum/viewtopic.php?t=1883
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pljacek94.htw.pl
|