Linki
|
blogwery
Temat: [ M ] Kostucha w Hogwarcie Debiut. Opowiadanie napisane pod wpływem znanego dowcipu, którym ostatnimi czasy maltretuje mnie mój brat (myślę, że po przeczytaniu łatwo będzie się zorientować co to za dowcip). Życzę miłego czytania i liczę na komentarze(chciałabym wiedzieć co robię źle, a co dobrze) Kostucha w Hogwarcie Pewnej styczniowej nocy, w pewnym zamku, w pewnym gabinecie znajdującym się w pewnych lochach siedział pewien nauczyciel. Zapewne nie byłoby w owej sytuacji nic dziwnego, ani nadzwyczajnego, gdyby nie wyjątkowo przebiegły, przewrotny, budzący grozę potwór znajdujący się na biurku oraz siekiera trzymana przez wyżej wymienionego nauczyciela. Stwór wpatrywał się obojętnie wyłupiastymi, czarnymi ślepiami w... Źródło: forum.mirriel.net/viewtopic.php?t=823
Temat: [ M ] Kostucha w Hogwarcie Swego czasu poczytywalam ten tekst namietnie. Nawet kilka razy w tygodniu. Naprawde!
A czytalam go juz wieki temu, az dzis, w piekny sloneczny dzien, odwiedziajac dzial HP Fanfiction mym oczom ukazal sie jakze wdzieczny tytul: Kostucha w Hogwarcie.
Przez mysl mi przeszlo: Kurcze juz to kiedys czytalam! Dlugo sie nie wahalam, i czym predzej wskoczylam do tego opowiadanka i poraz n-ty malo nie zeszlam ze smiechu
Ten tekst jest tak swietnie napisany, z taka latwoscia przekazuje cala tresc, ze chce sie go czytac i czytac, nawet po kilka razy.
Pomysl swietny- Kostucha o twarzy Snape'a polujaca na puchatego i milusiego chomika natrafiajaca podczas swojej pogoni za gryzoniem na dziwne... Źródło: forum.mirriel.net/viewtopic.php?t=823
Temat: [ D ] Przypełzło 1 - 15 ( zakończone)+ epilog Heh, droga dorqo właśnie zrobiłam sobie przerwę w czytaniu HP w poszukiwaniu nieszczęsnego cytatu, który nam zaserwowałaś, i na co trawiłam na prawie przypełzło. Prawie, bo cóż ono znaczy bez Severusa? Jednakże nie można drabblowi odmówić uroku charakterystycznego dla całej serii. Współczuję chomiczkowi, jestem ciekawa jak się wyrwał ze szponów śmierci, chociaż " kostucha w Hogwarcie" robi swoje. Mam nadzieję że Peter jej/go (rodzaj nie stwierdzony, ach te slashe!) nie dorwie. Nie lubię chomików, ale Petera też nie. Ot, co! Tak więc kończę tę mowę- trawę, bo nic konkretnego z niej nie wyniknie. Jedyne co powinno się (mam nadzieję) z tych linijek zrozumieć to to, iż podobało mi się.
Pozdrawiam
Yam Źródło: forum.mirriel.net/viewtopic.php?t=4556
Temat: Ff-fy które wciągnęły Was bez reszty ...pozycji zmuszających do myślenia, refleksji i chwili zadumy... PACHNIDŁO autorstwa Avenae HARRY POTTER I PUSTKOWIA CZASU w tłumaczeniu frankiego RODZINNA NOC w tłumaczeniu Viper HARRY POTTER I ŁABĄDŹ ŚMIERCI autorstwa Magdalith O SEVISIU MISIU-PYSIU autorstwa Charny DANSE MACABRE w tłumaczeniu Novinhy HOGWART KONTRA DURMSTRANG autorstwa Pantery ROZTERKI PROFESOR MCGONAGALL autorstwa aurigi WIĄZANKA Z NIEŚMIERTELNIKÓWautorstwa Idy Lowry KOSTUCHA W HOGWARCIE autorstwa Kilkee SEKRETNE MYŚLI HERMIONY GRANGER w tłumaczeniu konfabulacji KRUK w tłumaczeniu Półkrwi Wampira oraz annie_28 Źródło: forum.mirriel.net/viewtopic.php?t=416
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pljacek94.htw.pl
|