Linki
|
blogwery
Temat: czy jechac and morze w slepo z nadzieja ze.. ...do kapieli w kuferku targane były), wieczory z winkiem (pudelko z kompletem dwoch lampek na winko w mojej walizce wylądowało), wzielam NAWET sukienke..nie no zart:P hehehe;D
na mapie Ustki-takiż był cel podrozy-wydrukowalam naniesione starannie kropki z noclegami, ktorych standard okreslałam na 4 arkuszach formatu a4 różnorako:
"kurna chata","gierkowskie tapczany","ostateczność"
pełna zapału, jako kolonijny wychowawca i jak sie zowie-doskonaly organizator, w czasie podróży przegladałam mapki czyniąc uwagi nt standardu, odleglosci do morza, jako że Luby zwykł się takimi przyziemnymi rzeczami nie przejmować
. .
efekt był taki:
wymęczona po podrozy wytarmosilam sie z pociągu w Slupsku i zaraz dopadla nas babeczka oferujaca mieszkanie, dosyc namolna i gadatliwa, pozbylismy sie jej szybko
no a w ustce to juz bylo sporo ofert, trafilismy... Źródło: wizaz.pl/forum/showthread.php?t=134750
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pljacek94.htw.pl
|