Linki
|
blogwery
Temat: teściowa :)) ...wcześniej a ona do nas "ja bym jej nie brała!". no i sie zdenerwowałam bo przecież wcześniej mówiła że "dobrze bo zacznie chociaż do rodziny przyjeżdżać!" no kurde... ja Łucji na chrzestną nie wezmę i już!
Cholera, bardzo szybko się denerwuję, wogóle nerwowy człowiek ze mnie. Twój post tak mnie wkurzył, ze szok! Ja bym wydarła się na szmatę (przepraszam, to było silniejsze ode mnie). Co ją obchodzi kogo na chrzestnych weźmiecie? Ona sama chrzciła swoje dzieci, nie? I wy też sami chrzcijcie.
Niech by tak u mnie ktoś chciał się wtrącić to bym chyba zabiła na miejscu. Źródło: forum.mamazone.pl/index.php?showtopic=612
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pljacek94.htw.pl
|