Linki
|
blogwery
Temat: Bali, lombok... w październiku i air asia ...Owszem, są low-costem i latają P2P, odwołują loty (albo kombinują) częściej niż tradycyjne linie, ale jakość obsługi i ich nowiusieńka flota prawie że nie mają sobie równych. Więc ogólnie bym polecał, choć jak to na long-haulu (LHR - KUL) wygląda to nie wiem, bo nie leciałem. Natomiast są jeszcze dwie inne linie, które AirAsia firmuje jako swoje - to ich tajskie i indonezyjskie odłamy. Linie te formalnie są zupełnie niezależne (mają osobne kody IATA) no i niestety odbiegają standardem - mają dużo starszą flotę i są serwisowane w krajach macierzystych, co dla niektórych w przypadku Indonezji jest już "problematyczne" (nie bez powodu...). Także bukując bilet warto sprawdzić kod linii i jeśli ma się wybór, lecieć tą oryginalną malezyjską - wówczas gwarancja pachnącego jeszcze fabryką samolotu z ładnym wnętrzem (czarne siedzenia z ekologicznej skóry) . Źródło: travelbit.pl/forum/viewtopic.php?t=16892
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pljacek94.htw.pl
|